Lipiec kojarzy się większości z nas z wakacjami, słońcem i wypoczynkiem. Jednak dla inżynierów i specjalistów z laboratorium drogowego, to czas wzmożonej pracy i setek badań, które mają bezpośredni wpływ na nasze bezpieczeństwo na drogach. To właśnie w środku lata laboratoria notują największą liczbę realizowanych pomiarów i analiz. Dlaczego? Odpowiedź nie jest trudna – wynika z połączenia niełatwych warunków atmosferycznych, intensywnego ruchu drogowego i cyklu realizacji inwestycji budowlanych.
Pogoda idealna do badań i pomiarów
Pierwszym powodem, dla którego laboratoria drogowe mają najwięcej pracy właśnie w lipcu, jest pogoda. To miesiąc, w którym ryzyko opadów i gwałtownych zmian temperatury jest najmniejsze. Powierzchnia drogi nie jest mokra ani oblodzona, a to pozwala uzyskać wiarygodne wyniki pomiarów takich jak równość nawierzchni, głębokość kolein czy właściwości przeciwpoślizgowe. Laboratorium drogowe może też wtedy sprawdzić, jak asfalt czy beton zachowują się w wysokich temperaturach. Dla specjalistów to doskonała okazja do oceny, czy zastosowane mieszanki spełniają swoje zadanie i nie ulegają deformacjom. Latem łatwiej również przeprowadzić badania gruntów, bez ryzyka zafałszowania wyników przez wilgoć czy przemarzanie podłoża.
Ruch wakacyjny jako naturalny test wytrzymałości
Drugim powodem jest intensywny ruch drogowy. W lipcu miliony Polaków wyruszają na urlopy, a to oznacza, że drogi, szczególnie ekspresowe i autostrady, są obciążone znacznie mocniej niż w innych miesiącach. Wzmożony ruch to najlepszy moment na sprawdzenie, czy droga radzi sobie z obciążeniem, jak reaguje na nagłe hamowanie, czy przyczepność nawierzchni jest wystarczająca. Laboratorium drogowe wykorzystuje te warunki do przeprowadzenia pomiarów diagnostycznych na odcinkach o dużym natężeniu ruchu. Badane są wtedy m.in. ugięcia, nośność oraz przyczepność jezdni, co pozwala zapobiegać późniejszym awariom i planować niezbędne prace naprawcze.
Najintensywniejszy czas dla inwestycji drogowych
Trzeci powód to tempo realizacji inwestycji. Większość dużych robót drogowych odbywa się właśnie latem, gdy warunki pogodowe są najbardziej sprzyjające. Dni są długie, suche i ciepłe, co pozwala pracować niemal bez przerw. W tym czasie laboratorium drogowe wykonuje najwięcej badań kontrolnych na placach budowy. To nie tylko testy materiałów, ale również końcowe weryfikacje jakości przed oddaniem drogi do użytku. Ocenie poddawane są m.in. mieszanki asfaltowe, beton drogowy, kruszywa oraz nośność całej konstrukcji jezdni. Jeśli wyniki nie spełniają wymagań zawartych w specyfikacjach technicznych, wykonawca musi poprawić nawierzchnię na własny koszt.
Wszystko to sprawia, że w lipcu sprzęt pracuje niemal non stop – pojazdy pomiarowe przemierzają tysiące kilometrów, próbki są analizowane w trybie ciągłym, a zespoły badawcze pracują nad raportami, które wpływają na decyzje dotyczące dalszych etapów realizacji inwestycji.